poniedziałek, 29 lipca 2013

Przytulenie


Zainstalowałem sobie niedawno z ciekawości Operę 15, żeby zobaczyć jak ona wygląda. Moje wrażenia nie były zbyt przyjemne - interface niby fajnie prosty, ale nie mogę sobie dodać paska na dół, żeby dodać sobie ikonki stron poza szybkim wybieraniem, brakuje gdziekolwiek zakładek (przynajmniej w obecnej fazie), gesty myszy są durnie poprzestawiane i nie można ich zmienić i jeszcze na dodatek nie ma na pasku obok kart przycisku z ostatnio zamkniętymi kartami. No po prostu: WTF is this shit?!? Zostaję na mojej 12...

Narysowałem też kolejny rysunek (ale to już jakiś czas temu) dla serwisu arhn.eu, a mianowicie niejakiego Ichaboda z tamtejszej redakcji robiącego również recenzje filmów na swojej stronie ihbd.arhn.eu (typowo satyrycznie)



Jestem bardzi ciekaw relacji z Woodstocku, ale najbardziej to jak Rysownik zrobił te swoje warsztaty.

No to teraz utwór o lecie (co byście może opamiętali się z narzekaniem takim jak moje):


4 komentarze:

  1. Masz talent, Kolego. I bardzo przyjemne poczucie humoru. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiełbadron spoko, ale nie rozumiem, jak można używać opery... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobre poczucie humoru! ;)
    Od teraz, bliższe koleżanki i dziewczynę będę przytulać tylko na siedząco.

    ___
    myslinieskrywane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń