poniedziałek, 10 marca 2014

Praise the Bird Jesus and Helix Fossil!

Odzyskałem nareszcie swój komputer! 
W ostatni piątek miałem dzień dobrych wiadomości - Yoru przyjechała do rodzinnego miasta i dostałem wiadomość, że mój PC jest już w domu.
W sumie czwartek też zły nie był, bo mogłem sobie w Battlestar Galactica pograć ze znajomymi. 
A niedziela była dobrym dniem do dyskryminowania kobiet :D

No i wiem, że kiedyś już wstawiałem, ale nic mi teraz nie pasuje lepiej:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz