Zapewne wiele osób po świętach ma właśnie takie spostrzeżenia - sam byłem zdumiony ile potrafię zjeść, a trzeba było spróbować wszystkiego, bo wszystko takie dobre ^_^
Poza tym skończyłem właśnie drugi sezon Battlestar Galactica. Wciągneło mnie dość konkretnie - trzeci sezonie, nadchodzę!
Na koniec mała relacja z Sowieckiej Rosji (In Soviet Russia, the bass drops you):
Jak skończysz serial gramy w planszówkę Battlestara. ; )
OdpowiedzUsuńNo to jeszcze trochę :D
Usuń